Kiedy narkomania osoby uzależnionej przejdzie już przez fazę zaprzeczania i zda sobie sprawę narkoman, że rzeczywiście jest osobą uzależnioną to pojawia się pytanie co tak naprawdę robić? Nie każdy przecież wie i nie każdy przecież musi wiedzieć jak wygląda leczenie narkomanii.

Niewiele osób potrafi od razu zwrócić się do organizacji właściwej czy też do właściwych ośrodków. Dlatego tez by wyjść z naszego nałogu to należy najpierw znaleźć odpowiedź jak się leczyć z narkomanii. Tak naprawdę istnieje wiele rodzajów terapii narkomanii. Wybór konkretnej zależy oczywiście od stopnia od niej uzależnienia oraz także od rodzaju substancji przyjmowanej jak i także chęci współpracy osoby chorej z profesjonalnym specjalistą. Leczenie narkomanii musi oczywiście być dobierane indywidualnie.

Wymaga ono od chorego bardzo dużo wytrwałości , dużego wysiłku jak i także długiego czasu. By w ogóle rozpocząć leczenie to osoba uzależniona powinna zgłosić się do jednego z punktów państwowych ambulatoryjnych, które oferują w swojej ofercie pomoc w wyjściu z narkomanii. Możemy także oczywiście zwrócić uwagę się o pomoc do różnego rodzaju ośrodków prywatnych czy także udać się do specjalnej placówki MONAR-u.

Jak leczy się narkomanię

Właśnie w tychże przedstawionych przeze mnie miejscach zostanie nam postawiona specjalna diagnoza oraz zostanie wypisane skierowanie na leczenie odpowiednie. Gdy nasze uzależnienie jest mocno zaawansowane to chory nie może w zasadzie pełnić żadnych ważnych funkcji w społeczeństwie. W takim wypadku konieczne będzie udanie się na pobyt w specjalnej stacjonarnej placówce. Jednak czasami wystarczy bowiem jedynie leczenie w warunkach stricte ambulatoryjnych. W zasadzie to leczenie narkomanii możemy podzielić na trzy podstawowe etapy. Pierwszy z nich to detoksykacja, drugi rehabilitacja, a trzeci to leczenie postrehabilitacyjne.

Jeśli chodzi zaś nam o rodzaje terapii to możemy wyróżnić trzy rodzaje terapii. Pierwsza z nich to terapia substytucyjna, druga to ukierunkowana, a trzecie terapia to oczywiście behawioralno-poznawcza. Pierwsza przeze mnie wymieniona polega na podawaniu osobie chorej substancji zastępczych. Substancje te nie usuwają całkowicie uzależnienia od narkotyków, a jedynie osłabiają pewne objawy abstynencyjne. Jest to tak zwany „głód”. Właśnie dzięki niemu u osoby uzależnionej słabnie pewnego rodzaju motywacja do zażywania narkotyków. Właśnie jedną z takich substancji jest metadon, czyli substytut heroiny. By w ogóle móc skorzystać z drugiego rodzaju terapii to chory naprawdę musi mieć bardzo silą wolę zerwania ze swoim nałogiem (w tym wypadku z narkotykami). Terapia ukierunkowana na abstynencję polega bowiem na uczestnictwie w spotkaniach grup typowo terapeutycznych. W trakcie takich terapii terapeuta buduje bardzo otwarte relacje z osobami chorymi oraz po prostu uczy ich radzić sobie w życiu. Jednak by spotkania te były w ogóle skuteczne o chory musi mieć naprawdę silną wolę zerwania ze swoim nałogiem czy też nałogami.